Obchodzony 11 kwietnia Światowy Dzień Choroby Parkinsona to dobra okazja, aby zwrócić uwagę społeczeństwa na ten wciąż mało znany i niestety narastający problem zdrowotny. Już teraz liczbę Polaków chorych na Parkinsona szacuje się na 70-100 tys., lecz zdaniem ekspertów, wskutek starzenia się naszego społeczeństwa liczba ta w kolejnych dekadach będzie się zwiększać.
Lepsze i bardziej urozmaicone więzi społeczne dają większa odporność na kryzys – także ten, który wielu z nas przeżywa w czasach pandemii. Poczucie wspólnoty i łączności z innymi pomaga ograniczyć np. negatywne skutki izolacji. Dbajmy więc o nasze relacje oraz nie bójmy się odzyskiwać więzi z bliskimi i dalszymi znajomymi.
Wielu Polaków unika jakiejkolwiek profilaktyki nowotworowej, np. "zapomina" o badaniach. Ale są tacy, którym najmniejsza dolegliwość każe myśleć: "To rak!". W efekcie tracą czas i pieniądze na ciągłe diagnozy chorób, a nawet bez potrzeby zajmują miejsca w szpitalu.